Jak spakować się na wakacje z dziećmi

łukasz - hthouseboats.com - hth (7).jpg

Wakacyjny wyjazd z maluchami to nie lada wyzwanie logistyczne. Trzeba nie tylko znaleźć miejsce, w którym dzieci nie będą się nudzić, ale też spakować wszystko to, co będzie im potrzebne. Żeby wakacje z dziećmi nie były pełne stresu, warto wcześniej sporządzić listę rzeczy do spakowania.

Ile ubrań zabrać dziecku na wakacje?

Dzieci, szczególnie te kilkuletnie, bardzo często się brudzą. Jeśli maluch już przy śniadaniu zaplami koszulkę, jeden komplet ubrań na każdy dzień to zdecydowanie za mało. Przy okazji urlopu najlepiej też nieco odpuścić i nie zmieniać dziecku ubrań po każdym incydencie z brudem.

Doświadczeni rodzice mówią, że na wakacje z dziećmi trzeba spakować im przynajmniej dwa zestawy ubrań na każdy dzień. Do tego należy pamiętać także o czymś w razie chłodu. Do samochodu warto też wrzucić kalosze i pelerynę przeciwdeszczową.

Lekarstwa na wyjazd z dzieckiem

Na wakacjach z dziećmi nie wolno też zapominać o lekarstwach. Jeśli dziecko przyjmuje jakieś na stałe, trzeba koniecznie je spakować. Poza tym rodzice młodszych dzieci zabierają coś przeciwgorączkowego i probiotyk w razie kłopotów z żołądkiem.

U dzieci z chorobą lokomocyjną osobny temat stanowią leki potrzebne w czasie podróży. Najlepiej co roku sięgać po te środki, które już wcześniej się sprawdziły. W razie wątpliwości można umówić się wcześniej na wizytę u pediatry.

Zabawki, przytulanki, kocyki… czyli dziecko pakuje się na wyjazd

Dzieci mają wiele zabawek, choć tak naprawdę bawią się tylko kilkoma. Na wakacje z dziećmi na pewno trzeba zabrać te, z którymi maluchy zasypiają. Pierwsza noc w obcym miejscu może być dla nich stresująca. Dlatego ważne jest by na tyle, na ile to możliwe, odtworzyć warunki panujące w domu.

Nie ma wakacji z dziećmi bez pamiątek. Tym samym dzieciom, które chcą spakować do walizki wszystkie zabawki, warto wspomnieć, żeby zostawiły w niej miejsce na coś nowego.

Jeśli dziecko korzysta z rowerka biegowego, czy hulajnogi, dobrze jest wygospodarować na nie miejsce w bagażniku. Dzięki temu malucha, który już nie korzysta z wózka, nie trzeba będzie nosić zbyt długo na rękach.