Trudna sytuacja zawodowa oraz materialna większości z nas, wywołana trwającą pandemią, spowodowała, że setki małżeństw w Polsce podjęło w decyzję o rozwodzie. Jakie są najczęstsze przyczyny rozwodu w czasie pandemii?
Skutki lockdownu
Pandemia przyniosła spore zmiany w naszych życiach zawodowych, ale również prywatnych. Jej skutki odczuliśmy w sferze społecznej, rodzinnej czy psychicznej. Jak się okazuje – lockdown odbił się także na trwałości wielu małżeństw.
Presja pogodzenia obowiązków zawodowych, edukacyjnych i rodzinnych, będąc przez długie miesiące zamkniętym w czterech ścianach spowodowała, że gabinety terapeutów zapełniły się. Coraz częstsze stały się także wizyty u adwokatów. Choć paradoksalnie wydawać by się mogło, że w świecie, w którym pędzimy i niewiele czasu możemy spędzić z bliskimi, takie dodatkowe godziny spędzone razem mogą przynieść pozytywny efekt – w wielu przypadkach tak się nie stało.
Przyczyny rozwodu w pandemii
Wspólna izolacja zweryfikowała trwałość małżeństw. Większa ilość spędzonego wspólnie czasu, to tak naprawdę więcej okazji do kłótni i kryzysów dla źle dobranych par. Konflikty, często spowodowane pogorszeniem się sytuacji materialnej lub utratą pracy jednego z małżonków zwykle stawały się punktem zapalnym do złożenia pozwu o rozwód.
Nic dziwnego, że to właśnie pieniądze były częstą przyczyną rozwodu w czasie pandemii. Od rozpoczęcia pandemii aż 62% polskich konsumentów przyznało, że ich sytuacja materialna pogorszyła się. W kontekście rozpadu małżeństw, nie sposób też nie brać pod uwagę wzrostu przypadków przemocy domowej w ciągu ostatnich 11 miesięcy.
To wszystko spowodowało, że liczba branych w Polsce rozwodów już teraz rośnie, a patrząc na przykład innych krajów – sytuacja ta może się z czasem pogorszyć.
Jak wygląda procedura?
Po złożeniu dokumentów w sądzie trzeba uzbroić się w cierpliwość. Sąd musi zapoznać się z aktami sprawy, ustalić rozprawę, zapoznać się ze zdaniem każdej ze stron. Dlatego najczęściej, zanim sąd orzeknie rozwód, potrzebne jest kilka, rzadziej kilkanaście rozpraw. Wszystko jest uzależnione od rodzaju sprawy, od majątku zgromadzonego przez małżonków, od zgodności co do podziału finansów i opieki nad dziećmi.
Ważne jest to, aby w momencie podjęcia decyzji o rozwodzie mieć świadomość, że nie jesteśmy z tym sami, że stać nas na prawnika, który w sposób fachowy przeprowadzi nas przez niuanse prawne i pomimo niewątpliwego cierpienia i zawiedzionych nadziei pokładanych w małżeństwie uda się nam wyjść na prostą.